sobota, 29 sierpnia 2015

Wywiad CM Punka dla Rolling Stone

"Zawsze jestem trochę sfrustrowany, powtarzam ciągle różne rzeczy, aby przyzwyczaić mięśnie i nie powtarzać błędów" powiedział Punk łapiąc oddech i jedząc banana, bo jedynie na to może sobie pozwolić podczas treningów. "Myślę, że to o wiele trudniejsze niż ludziom się wydaje, uczysz się ponownie nowych ruchów i starasz się przystosować ciało do rzeczy, których normalnie byś nie zrobił."

"We wcześniejszych rzeczach które robiłem nie było czystej rywalizacji" - Punk na temat swojego pobytu w WWE. "Nieważne czy byłeś najlepszy, zawsze był ktoś z zaplecza kto próbował podciąć ci skrzydła, w Octagonie jesteś zamknięty z drugim facetem i ten który jest lepszy po prostu wygrywa, nic więcej wtedy nie ma znaczenia. Myślę, że to może wydawać się cholernie straszne, ale lubię mierzyć się ze swoim strachem."

Odnośnie trenowania w Roufusport Academy - "Podziękowałem wszystkim za możliwość trenowania tutaj, oni zwyczajnie odparli "trenujesz tutaj od 6 miesięcy, jesteś częścią zespołu"." wyjawił Punk podczas jedzenia azjatyckiej sałatki z grillowanym kurczakiem w jednej z jego ulubionych restauracji Milwaukee burger po ciężkim treningu. "To dla mnie wiele znaczy, bo nikt nie musi być dla mnie miły. Zawsze czuje się mniej więcej tak - "Eh, nie jestem raczej częścią zespołu", więc kiedy jestem na siłowni staram się być cichy, trzymać buzie na kłódkę i mieć uszy i oczy szeroko otwarte. Lecz oni witają mnie z otwartymi rękami."


Dlaczego poślubił AJ Lee - "Cały powód dlaczego poprosiłem ją o rękę to fakt, że byliśmy przyjaciółmi w trasie przez bardzo długi czas, ona wiedziała o mnie wszystko, mogłem jej powiedzieć wszystkie głupie rzeczy jakie w życiu zrobiłem." Punk powiedział, że jest wdzięczny AJ, że przeprowadzili się do Milwaukee, bo chciał robić głupie rzeczy gdzie będzie dostawał pięścią po twarzy. Dodał też, że jeśli AJ miałaby jakąś okazje w jakimś miejscu to tak samo udałby się w to miejsce.

"Myślę, że napędem tego wszystkiego co robię jest punk rock, ludzie pytają "dlaczego chcesz walczyć? masz wspaniałą karierę wrestlingową, nie boisz się, że przegrasz?", "jeśli bałbym się przegranej nie osiągnąłbym niczego w swoim życiu, dlaczego ludzie idą do college'u? czy nie boją się, że dostaną F? (ocena 1 u nas), dlaczego jeździsz do pracy samochodem? nie boisz się, że uderzy w ciebie inny samochód? nie zawracam sobie głowy negatywnymi myślami."

"Nie tracę czasu kiedy jestem na siłowni, nie obijam się, zawsze kiedy wychodzę czuje, że to był dobry trening i dałem z siebie wszystko, nie mogę się też doczekać aż wrócę tam ponownie, bo jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia."

"Niedziele są teraz dla mnie dniami do oglądania Detektywa (True Detective), Wirusa (The Strain) czy Raya Donovana, jeśli zatweetuje "hej, Detektyw jest świetny" znajdzie się garstka osób, która przekaże tweet dalej. Znajdują się osoby, które piszą "oh, piszesz podczas gdy w telewizji leci PPV od WWE, nie oglądasz go?" reaguje na to zawsze "WTF, nawet nie wiedziałem, że dzisiaj jest jakaś PPV, oglądam cholernego Raya Donovana."

"Myślę, że w pewnym sensie przez karierę w wrestlingu brałem siebie i ten biznes zbyt poważnie. To prawdopodobnie pomogło mi wypalić się."

"Powodem tego, że walczę nie jest sama walka, lecz poznawanie sztuk walk, a także siebie."

0 komentarzy:

Prześlij komentarz