Krążą plotki jakoby WWE miało jeszcze w tym roku doprowadzić do feudu na linii Brock Lesnar - CM Punk. Podobno wszystko jest już zaplanowane i konflikt miałby się zacząć od razu po powrocie byłego mistrza WWE do federacji. Plan jest taki, że po powrocie Paul Heyman odwróciłby się od Brooksa i nasłał na niego Lesnara. Tym samym Punk przeszedłby face turn i mógłby się zmierzyć z Brockiem na SummerSlam bądź Survivor Series zależnie od tego kiedy Second City Saint zdecyduje się powrócić. Oprócz tego to miałby być także finalny konflikt Brocka w tym roku.
Było by super zobaczyć tą walkę na SummerSlam!!
OdpowiedzUsuńNie mogę się już doczekać .. CM Punk jest w końcu lepszy od Brocka:D
OdpowiedzUsuńJak będzie ta walka to będę na 100% za CM PUNKIEM!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńSam jesteś debil
UsuńW końcu wydarzyłoby się coś ciekawego.
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieje, że dojdzie do feudu i poprowadzą go w fajnym kierunku. ;)
Jak dojdzie do tego feudu to ja boje się o Punka, bo Lesnar jest delikatnie mówiąc szalony. :(
OdpowiedzUsuń